W dobie szalejącej inflacji, rosnących kosztów czy spadających zamówień konsumentów firmy odkładają na później plany rozwoju i chronią to, co mają, dopóki nie nadejdą lepsze czasy. Z pewnością zrozumiałe jest postrzeganie teraz dużych inwestycji jako bardziej ryzykownych. Ale w biznesie chodzi o to, by stale wyprzedzać konkurencję. Stanie w miejscu sprawia, że się cofamy i możemy nigdy nie być w stanie tego zmienić.
Jednakże istnieje droga pośrednia, w której nie trzeba wydawać pieniędzy, aby wyjść z takiego niebezpieczeństwa. Analizując to, co firma już posiada, może się okazać, że już mamy to, czego potrzebujemy. Jak zatem wycisnąć ile się tylko da z posiadanych rozwiązań i nadal się prężnie rozwijać bez wydawania dodatkowych pieniędzy?
O maksymalizacji korzyści z posiadanych już technologii pisze w swoim artykule Hans Roth, wiceprezes i dyrektor generalny na region Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA) w Red Hat. Zapraszamy do działu Artykuły.
Przeczytaj koniecznie:
-> Maksymalizacja korzyści z posiadanej technologii