Zbliżający się koniec roku to dobry czas by przyjrzeć się tym wydarzeniom w branży, którym w ostatnich tygodniach nie poświęcaliśmy większej uwagi, a które niewątpliwie warto odnotować. Jednym z nich jest finalizacja przejęcia Citrix Systems przez Vista Equity Partners oraz Evergreen Coast Capital Corp., spółkę stowarzyszona z Elliott Investment Management L.P. W wyniku zakończenia transakcji opiewającej na 16,5 miliarda USD, firma Citrix została połączona z TIBCO Software i stała się częścią Cloud Software Group.
Zgodnie z warunkami umowy akcjonariusze Citrix otrzymali po 104,00 USD w gotówce za akcję. Po sfinalizowaniu tej transakcji akcje zwykłe Citrix przestały być przedmiotem obrotu i nie są już notowane na giełdzie NASDAQ.
Tom Krause, dyrektor generalny połączonej firmy (Cloud Software Group Holdings Inc), powiedział: „Cieszymy się, że dzięki połączeniu Citrix i TIBCO możemy stworzyć nowego światowego lidera w dziedzinie oprogramowania dla przedsiębiorstw, zaprojektowanego z myślą o skalowalności i rozwoju. Platforma, którą zbudowaliśmy, rozszerzy i pogłębi nasze relacje z naszymi cenionymi klientami i partnerami, napędzając przyszłe rozwiązania oprogramowania chmurowego o znaczeniu krytycznym i stworzy długoterminową wartość dla wszystkich naszych interesariuszy”.
Cóż... Po 33 latach ikona branży IT stała się jednostką biznesową Cloud Software Group, odpowiedzialną za dostawę rozwiązań zapewniających wdrażanie bezpiecznych, zdalnych aplikacji i desktopów dla użytkowników w firmach każdej wielkości.
Co dalej? Czas pokaże, jak Cloud Software Group podejdzie do portfolio Citriksa. Gdyż sama firma, a właściwie zarządzający nią w ostatnich latach, od czasu 'pierwszego opuszczenia' jej przez Marka B. Templetona (przejście na urlop jesienią 2013 r.), podjęli wiele złych decyzji, takich jak przedłużający się romans z Microsoft i promowanie Hyper-V na potrzeby wdrożeń VDI kosztem doskonałego XenServera, po zniszczenie społeczności zaangażowanej w otwartoźródłową gałąź XenServer czy też przemianowanie NetScalera na Citrix ADC.
Choć jedna jaskółka wiosny nie czyni, to może zwiastunem nadejścia lepszych czasów dla rozwiązań z logo Citrix będzie powrót do nazwy NetScaler, która narodziła się we wczesnych latach Internetu, stając się z czasem filarem szybkich i bezpiecznych transakcji internetowych. Warto podkreślić, że dziś 75 procent użytkowników Internetu polega na NetScalerze za każdym razem, gdy dokonują zakupów online, przeprowadzają transakcje giełdowe, czytają wiadomości itd. Ze swojej strony 3mam kciuki.