Jakość technologii nie gwarantuje gotowości na wyzwania przyszłości, wynika z wypowiedzi liderów biznesowych przebadanych w ramach Kyndryl Readiness Report 2024. W globalnym raporcie odkryto, że m.in. przestarzała infrastruktura w połączeniu z niepewnością zwrotu z inwestycji w nowe rozwiązania hamują rozwój firm. Jednocześnie, organizacje na dalszym etapie transformacji cyfrowej sygnalizują spore korzyści. Dane uzyskano od 3200 respondentów oraz z opartej na AI platformy Kyndryl Bridge. Pozwalają one sądzić, że ewolucja komunikacji wewnętrznej, zarządzania długoterminowymi inwestycjami i długiem technologicznym są niezbędne dla przyszłego sukcesu.
Podczas gdy 90% kadry kierowniczej uważa, że ich infrastruktura IT jest najlepsza w swojej klasie, tylko 39% twierdzi, że technologia jest gotowa do radzenia sobie z przyszłymi zagrożeniami. Ten paradoks jest podstawowym problemem, którego wyjaśnienia podjęto się w Kyndryl Readiness Report 2024. Brak zaufania do technologii wydaje się z początku nieintuicyjny, jednak przyglądając się danym, nabiera więcej sensu. Dotarcie do sedna jest tym ważniejsze, że liderzy deklarują, iż powierzają swoim zespołom IT redukcję ryzyka, rozwijanie talentów wśród kadry i sprawne wykorzystanie nowych narzędzi. Czy firmy mogą nie tylko pokonać stojące naprzeciw nich wyzwania, ale i zyskać realną przewagę konkurencyjną?
Szklany sufit potencjału
W oczy rzuca się fakt, że 94% liderów biznesowych twierdzi, że modernizacja technologii jest wysokim priorytetem dla ich firm, a jednocześnie 44% infrastruktury IT o znaczeniu krytycznym zbliża się do końca okresu eksploatacji. To zwiększa podatność na zagrożenia i podnosi bariery dla modernizacji. Problem nie umyka uwadze decydentów: 64% dyrektorów generalnych martwi się przestarzałymi systemami IT.
Jednak sama wymiana tego, co stare nie rozwiązuje wszystkiego. Podczas gdy 76% firm inwestuje w tradycyjną sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe, tylko 42% widzi pozytywny zwrot z tego działania. Największymi barierami dla przyjęcia AI pozostają obawy o prywatność danych (31%), niepewny zwrot z inwestycji (30%) i wyzwania związane z przestrzeganiem przepisów (26%).
Co więcej, przyspieszające zmiany prawa także zajmują kadrę kierowniczą, której 48% obawia się, że ich tempo jest zbyt szybkie. Mimo wszystko, 66% uważa, że regulacje mają ogółem pozytywny efekt. Umiejętność dostosowania się do zmieniającego się krajobrazu biznesowego jest więc równie ważną kwestią wymagającą zaadresowania.
"Droga transformacji cyfrowej w Polsce jest ekscytująca, zwłaszcza że podążając nią mamy w perspektywie zarówno wyzwania, jak i zawrotne możliwości. Ponad 40% liderów dostrzega lukę w umiejętnościach technologicznych, która utrudnia modernizację. To powinno skłonić do większego skupienia na szkoleniu i rozwoju kadr. Kolejno, 65% kadry kierowniczej obawia się cyberataków, a tylko 30% czuje się gotowych do zarządzania związanym z nimi ryzykiem. Dobra wiadomość jest taka, że świadomość braków pozwala organizacjom profilaktycznie wzmocnić środki bezpieczeństwa cyfrowego. Łatwość takich działań to nie jedyne korzyści, jakie osiągają firmy znajdujące się na dalszym etapie transformacji cyfrowej" - opisuje Paweł Raczyński, dyrektor zarządzający Kyndryl Poland.
Istotnie, przedsiębiorstwa, które zdążyły przeprowadzić głębszą modernizację odnotowują lepszą współpracę między liderami zespołów IT i tych odpowiedzialnych za ogólne operacje. Do tego, osiągają większy zwrot z inwestycji w projekty technologiczne. Dane zebrane w raporcie wskazują, że pokonanie trudności związanych z modernizacją może znacznie pobudzić rozwój.
"Przekształcenie i zarządzanie skomplikowaną infrastrukturą IT dla tysięcy przedsiębiorstw dało nam pogłębione spojrzenie na to jak firmy mogą zidentyfikować okazje do pokonania współczesnych wyzwań biznesowych. Sama gotowość na nie również niezmiennie do nich należy. Dziś bycie gotowym oznacza upodmiotowienie ludzi, dostosowanie narzędzi do kultury pracy oraz poddanie całej organizacji gruntownej transformacji cyfrowej" - powiedział Martin Schroeter, prezes i CEO Kyndryla.
Pokonać paradoks
Firmy, które dokonują modernizacji, osiągają wyraźne korzyści z tych projektów. Spoglądając wstecz na miniony rok, liderzy stwierdzili, że zauważyli w firmie poprawę wydajności (85%), większą innowacyjność (71%), a doświadczenia ich pracowników lub klientów były lepsze (60%). Wciąż jest jednak miejsce na poprawę, ponieważ kadra kierownicza rzadziej dostrzega pozytywny wpływ modernizacji na bezpieczeństwo danych i zgodność z przepisami (34%) oraz na wskaźniki związane ze zrównoważonym rozwojem, takie jak mniejsze zużycie energii lub emisje (27%).
Nawet firmy, które wdrożyły bardziej zaawansowane narzędzia takie jak programy automatyzacji, które monitorują i rozwiązują problemy w całej infrastrukturze IT, wciąż mają przestrzeń do dalszych usprawnień. Według Kyndryl Bridge średnio zaledwie 8% komplikacji jest rozwiązywanych bez interwencji człowieka.
"Napędzanie innowacji, zwiększanie przewagi konkurencyjnej na szybko zmieniającym się rynku, tworzenie nowych możliwości dzięki zaawansowanej technologii - to wszystko muszą dziś robić firmy i właśnie w to jesteśmy zaangażowani, pracując z naszymi klientami. Transformacja cyfrowa Polski już przynosi namacalne korzyści, co pokazuje, iż używając odpowiednich strategii organizacje mogą łatwo odnaleźć się na ścieżce modernizacji" - wylicza Paweł Raczyński.
Jak wynika z Kyndryl Readiness Report, organizacje muszą być przygotowane nie tylko pod względem technologicznym, ale także kadrowym. Jak wspomniano, firmy na dalszych etapach modernizacji donoszą o wzajemnym wsparciu liderów ogólnych operacji i działów technologii. IT odgrywa coraz ważniejszą rolę w kształtowaniu kultury i procesów w miejscu pracy. Współpraca na poziomie kierownictwa pozwoli zaangażować i wspierać pracowników w unowocześnianiu struktury organizacji.
Warto dodać, że liderzy, którzy dbają o wykwalifikowane kadry znacznie częściej czują się gotowi na przyszłe zagrożenia. Dlatego inwestowanie w rozwój talentów, szczególnie w zakresie sztucznej inteligencji i bezpieczeństwa cybernetycznego, ma kluczowe znaczenie.
Takie podejście wiąże się z równoważeniem natychmiastowych potrzeb z długoterminowymi inwestycjami. Wnioski płynące z raportu dają do zrozumienia, iż aby dobrze argumentować za przeznaczaniem środków na modernizację, liderzy muszą zrozumieć, w jaki sposób nowe narzędzia zintegrują się nie tylko z technologią, ale także z kulturą firmy, jej procesami i celami.
Pamięć o długoterminowych ambicjach podczas realizacji bieżących celów pomoże liderom w radzeniu sobie ze złożonymi wyzwaniami modernizacyjnymi. Zwłaszcza, że nowe technologie, takie jak sztuczna inteligencja, opierają się na solidnych podstawach w postaci danych. Inwestowanie najpierw w te podwaliny może przynieść wyższy zwrot z inwestycji w dłuższej perspektywie.
Na koniec należy dodać, że dane pokazują, iż na ewoluującym rynku, na którym prawie wszyscy mają do czynienia ze starzejącą się infrastrukturą, wiele firm stoi przed wyzwaniami związanymi z technologią wycofywaną z eksploatacji. Zmniejszenie długu technologicznego eliminuje nieefektywność operacyjną i odblokowuje potencjał szybszego wzrostu - to inwestycja w przyszłą elastyczność i innowacje. Obejmuje to pełne wykorzystanie nowych możliwości, jakie stwarza np. automatyzacja, w celu zwiększenia wydajności i skrócenia przestojów.
Metodologia
Raport Kyndryl Readiness Report 2024 opiera się na kompleksowej ankiecie przeprowadzonej przez Edelman DXI, zbierającej spostrzeżenia od 3200 decydentów wyższego szczebla z siedmiu branż, w tym opieki zdrowotnej, produkcji, energetyki i finansów. Ankieta, przeprowadzona między 1 lipca a 12 sierpnia 2024 r., obejmowała perspektywy kadry kierowniczej wyższego szczebla (dyrektorów generalnych, dyrektorów finansowych, dyrektorów ds. informatyki i dyrektorów ds. technologii) oraz dyrektorów wyższego szczebla z firm o przychodach co najmniej 1 mld USD na 15 rynkach globalnych, w tym w Stanach Zjednoczonych, Brazylii, Chinach, Niemczech i Wielkiej Brytanii.
Źródło: Kyndryl